Sebastian Świderski o rozwoju polskiej siatkówki i wsparciu sponsorów (wywiad)

Powoli kończy się jeden z najlepszych sezonów w historii polskiej piłki siatkowej. Seria sukcesów męskiej kadry, brąz Ligi Narodów kobiet i powrót na IO, a także historyczny medal na plażowych mistrzostwach świata to tylko cząstka tego, co udało się osiągnąć w tym roku. W rozmowie z TheSport.pl Sebastian Świderski, Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, opowiada o fantastycznym roku i roli, jaką dla rozwoju polskiej siatkówki odgrywają sponsorzy.

Złoty medal Mistrzostw Europy, pierwszy w historii triumf w Lidze Narodów oraz awans na Igrzyska Olimpijskie – to najważniejsze osiągnięcia kadry Nikoli Grbicia w sezonie 2023. Świetny wynik w Lidze Narodów osiągnęły także panie, które podobnie, jak męska kadra, pojadą na igrzyska, jednak w ich przypadku po 16 latach przerwy. Nikt nie zaprzeczy, że polska siatkówka jest w najlepszym momencie od lat, a swój udział mają w tym także sponsorzy. O ich roli dla popularyzacji dyscypliny i szkolenia przyszłych pokoleń opowiada nam Sebastian Świderski, Prezes PZPS i jeden z architektów sukcesów ostatnich lat.

Czy jest coś, co w kończącym się roku mogło pójść w polskiej siatkówce lepiej? Gdzie dostrzega pan niewykorzystany potencjał? 

Sebastian Świderski, Prezes PZPS: Nawet jeśli ten rok i miniony sezon reprezentacyjny określono już kilkakrotnie najlepszym w historii, to nie wolno nam nigdy uwierzyć, że lepiej być nie może. Niewątpliwie uzyskaliśmy znaczące sukcesy. Jednak musimy dołożyć wszystkich starań, żeby być przygotowanym na przyszłe wyzwania – te, o których już wiemy i te bardziej potencjalne. Jestem zadowolony z kończącego się roku, ale zrobię wszystko, żeby jak najefektywniej wykorzystać wszystkie szanse na nasz rozwój. Może to zabrzmieć jak truizm, ale sportowo jednym z dużych wyzwań będzie podtrzymanie gotowości do maksymalnego wysiłku i uniknięcie ryzyka, jakie niesie ewentualne zlekceważenie teoretycznie słabszych przeciwniczek i przeciwników.

Kiedy patrzy pan na dane dotyczące popularności siatkówki i kadry, jest pan zadowolony? 

Trudno nie cieszyć się, widząc pełne trybuny i atmosferę na meczach. Czy na tym zadowoleniu chcemy poprzestać? Na pewno nie. Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy potrafili podtrzymać i dalej budować pozytywny wizerunek polskiej siatkówki. To jest kluczowa sprawa z punktu widzenia przyciągania talentów, które w przyszłości będą nosiły biało-czerwone stroje reprezentacji Polski. 

Związek wspiera także rozwój siatkówki w amatorskim wydaniu. Obecny stan na tym polu może satysfakcjonować czy może planują państwo poprawiać wyniki na tym poziomie? 

To, co nazywamy ogólnie popularyzacją uprawiania sportu, wykracza poza realizację twardych celów, mierzonych miejscem w rankingach i liczbą medali, ale w dłuższej perspektywie jest z tymi medalami powiązane i nie mniej ważne. Podwaliny pod kształtowanie i wynajdywanie młodych talentów, bo przecież ta sprawna fizycznie młodzież, która wejdzie w dalsze szkolenie, musi się skądś wziąć, to jedna sprawa. Oprócz tego sport pozostaje ważnym czynnikiem wychowawczym, kształtującym szlachetne postawy i zdolność do działania w zespole. Z tego powodu ciągłe podnoszenie skali i poziomu aktywności fizycznej jest trwałym elementem naszej działalności – częścią misji związku.

Sport musi w dzisiejszych czasach konkurować z wieloma innymi – nie zawsze zdrowymi, a jednak szalenie atrakcyjnymi formami aktywności. Trudno mówić o satysfakcji, gdy ogólnopolskie i światowe trendy co do sprawności fizycznej młodzieży są raczej alarmujące. Tym bardziej staramy się robić jak najwięcej w celu wykorzystania sukcesów naszych siatkarki i siatkarzy do promowania aktywności sportowej, bo to z pewnością nasz największy magnes. Cieszymy się przy tym z wszelkich oddolnych inicjatyw, które w miarę możliwości staramy się wspierać – na każdym poziomie i w każdej grupie wiekowej.

Siatkówka w Polsce jest jednym z najpopularniejszych sportów, a to przekłada się na zainteresowanie sponsorów. Niedawno przedłużona została umowa ze Sponsorem Głównym, marką ORLEN. Jak związek wykorzystuje środki wynikające ze sponsoringu?

Środki są wykorzystane przede wszystkim do wsparcia celów sportowych Polskiej Siatkówki, a także innych zadań strategicznych związku, bardziej szczegółowo opisanych w Strategii PZPS. To ogólnodostępny dokument, z którym warto się zapoznać. W ogólności natomiast warto podkreślić, że środki ze sponsoringu odgrywają znaczącą rolę w działaniach społecznych prowadzonych przez Polski Związek Piłki Siatkowej, pozwalając na na wsparcie rozwoju dzieci i młodzieży, organizację spektakularnych wydarzeń dla kibiców i promocję sportu oraz aktywności fizycznej wśród Polaków.

A w jakim obszarze przejawia się wsparcie ORLENU dla polskiej siatkówki? O jakiej skali mowa?

Nie mówimy tu o jednym obszarze. Wsparcie ORLENU dla Polskiej Siatkówki ma charakter bardzo szeroki i nie dotyczy tylko sponsoringu najbardziej widocznych medialnie seniorskich reprezentacji Polski. Obejmuje również wsparcie dla reprezentacji młodzieżowych, siatkówki plażowej oraz szeroki wkład w funkcjonowanie programu Siatkarskich Ośrodków Szkolnych, w ramach którego szkolą się najmłodsi adepci siatkówki.

Jeśli chodzi o skalę, ORLEN jest nie tylko jednym z dwóch największych sponsorów Polskiej Siatkówki, ale i największym sponsorem całego polskiego sportu, a jego wsparcie dla PZPS określamy jako strategiczne.

Na co pozwala wsparcie ORLEN i jak ocenia pan znaczenie współpracy z koncernem w kontekście funkcjonowania związku i reprezentacji?

W sporcie zawodowym rola partnerów i sponsorów jest oczywiście kluczowa. ORLEN już od wielu lat jest jednym z dwóch głównych sponsorów Polskiej Siatkówki. Zaangażowanie ze strony koncernu i stabilność tego wsparcia, pozwalająca na długofalowe planowanie w szkoleniu, logistyce i wszystkich obszarach dotyczących naszych kadr narodowych, jest bez cienia wątpliwości bardzo istotnym czynnikiem sukcesów sportowych polskich reprezentacji.

Duże znaczenie odgrywa także szkolenie. Jaki jest zakres wsparcia programów szkoleniowych dla dzieci i młodzieży? Ilu uczestników obejmują programy?

Mówiąc w skrócie o najważniejszych programach: Projekt SOS, czyli Siatkarskich Ośrodków Szkolnych powstał w 2012 roku, obejmuje 10000 dzieci, 200 szkół, około 600 trenerów i ma zasięg ogólnopolski. Młodzieżowe kadry narodowe obejmują po cztery męskie i żeńskie reprezentacje w siatkówce plażowej i odpowiednio po pięć w siatkówce halowej. Świetnie radzą sobie Szkoły Mistrzostwa Sportowego: dziewcząt w Szczyrku i chłopców w Spale. Ogólnopolski Turniej Minisiatkówki o Puchar Kinder Joy of Moving ma zasięg ogólnopolski, a w tym roku wzięło w nim udział ponad 46000 dzieci.

Udostępnij

Translate »