Świątek najlepsza nie tylko na korcie

Iga Świątek po zwycięstwie w turnieju WTA Finals wróciła na szczyt światowego rankingu. Polka jest też numerem jeden pod względem zarobków. W tym roku na kortach zarobiła niespełna 10 milionów dolarów, czyli prawie 40 milionów złotych.

9,857 mln dolarów to wynik najlepszy spośród wszystkich tenisistek w tym roku. Druga w rankingu WTA i na liście najlepiej zarabiających – Aryna Sabalenka – w roku 2023 wzbogaciła się o 8,2 mln dolarów. Trzecie miejsce zajmuje Amerykanka Coco Gauuff – 6,7 mln dolarów, a czwarte Jessica Pegula – około 6 mln dolarów. Dla porównania druga najlepsza polska tenisistka – Magdalena Linette – dzięki swoim sukcesom zarobiła w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy 1,8 mln dolarów.

Zdecydowanie największą nagrodę Świątek zgarnęła podczas turnieju kończącego sezon WTA Finals. Było to ponad 3 078 000 dolarów. Za sam udział najlepsza tenisistka świata otrzymała 198 tys. dolarów. Za każde zwycięstwo grupowe również inkasowała 198 tys. dolarów.

Do całej kwoty doliczyć trzeba 54 tys. za awans do półfinału. Za zwycięstwo z Sabalenką Polka otrzymała 756 tys., a wygraną w finale turnieju w Cancum aż 1,476 mln dolarów. Drugą co do wielkości nagrodą o wartości 2,3 mln euro Polka otrzymała za zwycięstwo w turnieju Roland Gaross. Za triumf w WTA 1000 w Pekinie Iga Świątek zarobiła 1,3 mln dolarów. Tegoroczne zarobki Polki są niemal na identycznym poziomie, jak w zeszłym sezonie, kiedy to zarobiła 9,875 mln dolarów.

  
Świątek goni Radwańską

W całej karierze zaledwie 22-letnia Świątek na swoim koncie zgromadziła już 24 592 763 $, co plasuje ją na 14. miejsce w rankingu wszechczasów. Na pierwszym miejscu niezagrożona wydaje się być Serena Williams z kwotą 94 816 739 dolarów. Drugą lokatę zajmuje jej siostra Venus – 42 595 387 dolarów, a podium zamyka zdyskwalifikowana niedawno za stosowanie niedozwolonych środków Rumunka – Simone Halep – 40 203 437 dolarów.

  

Na kolejnych miejscach znajdują się: Maria Sharpova (blisko 39 mln dolarów), Petra Kvitova (ponad 37 mln), Victoria Azarenka (ponad 36 mln), Caroline Wozniacki (ponad 35 mln), Angelique Kerber (niespełna 12 mln). Pod koniec pierwszej dziesiątki – na dziewiątym miejscu – uplasowała się Agnieszka Radwańska, z zarobkami wynoszącymi 27 683 807 $. Dziesiąta jest Svetlana Kuznetsova (ponad 25 mln).

Przed Igą Świątek znajdują się również Karolina Pliskova, Garbine Muguruza oraz Martina Hingis. Warto dodać, że podane kwoty odnoszą się tylko i wyłącznie do nagród zdobytych podczas turniejów, nie są w nie wliczone kontrakty reklamowe.

Mężczyźni wciąż zarabiają więcej

Na początku 2023 roku Iga Świątek apelowała o równe zarobki w tenisie dla kobiet i mężczyzn. Co prawda równość wynagrodzeń od lat stosują organizatorzy m.in.: Wimbledonu, Roland Gaross, US Open czy Australian Open, to jednak różnice wciąż są, zwłaszcza w turniejach niższego szczebla, ale nie tylko.

  

Najlepszym przykładem jest turniej wieńczący sezon. Światek maksymalnie mogła zarobić podczas tych zawodów nieco ponad 3 mln dolarów. W męskiej wersji turnieju do zgarnięcia było 4,8 mln dolarów. Jego zwycięzca – Novak Djoković – wygrywając ATP Finals zarobił 4,4 mln dolarów, tylko dlatego, że przegrał jeden z pierwszych meczów.

Aleksandra Szumska

FOT. Unsplash

Udostępnij

Translate »