Z ELF do NFL

Marcel Dabo w Indianapolis Colts i Adedayo Odeleye w Houston Texans – kluby European League of Football tracą, ale jedynie na korzyść największych futbolowych marek na świecie. Oprócz NFL, o zawodników ELF zabiegają także kluby USFL i CFL, czego „boleśnie” doświadczyli m.in. Panthers Wrocław.

Na miesiąc przed startem rozgrywek ELF europejskie kluby nadal nie mogą w pełni zamknąć swoich składów. W ostatnim czasie kilkunastu futbolistów, którzy przygotowywali się do gry na europejskich boiskach, otrzymało bilety za ocean. Największym echem odbiło się zakontraktowanie przez Indianapolis Colts Marcela Dabo ze Stuttgart Surge i Adedayo Odeleye z Berlin Thunder przez Houston Texans. Obaj zawodnicy trafili do NFL dzięki programowi International Player Pathway.

Utrata podstawowych graczy zawsze boli, ale gdy odbywa się ona w stronę NFL, jest to przede wszystkim świetna reklama dla rozgrywek oraz znak, że wszystko idzie w dobrym kierunku – skupieniu w lidze najlepszych graczy z Europy oraz Amerykanów, którzy aspirowali lub aspirują do gry w NFL.

Tych ostatnich również w Europie ubyło. Exodus do niedawno reaktywowanych rozgrywek USFL pochłonął kilka głośnych nazwisk, które mogliśmy obserwować na boiskach ELF w 2021 roku. Do USFL wyemigrował m.in. MVP poprzedniego sezonu Madre London z Cologne Centurions, niedoszły rozgrywający Vienna Vikings Diondre Overton,  defensive back Tirol Raiders Dartez Jacobs czy gwiazdor Panthers Wrocław KaVontae Turpin. Warto podkreślić, że USFL to obecnie druga najlepsza zawodowa liga na świecie, w której występuje wiele byłych nazwisk NFL i która daje możliwość zostania zauważonym przez zespoły NFL.

Trzecim kierunkiem i jednocześnie trzecią najsilniejszą ligą futbolu amerykańskiego na świecie jest kanadyjska CFL. Do Canadian Football League trafili Otavio Amorim, John Levi Kruse, Marceo Beard, Lukas Ruoss i Karlis Brauns – ten ostatni w poprzednim sezonie stanowił jeden z najsilniejszych punktów Panthers Wrocław i podobnie miało być również w tym roku. Potężny łotewski liniowy ostatecznie na sezon 2022 dołączył jednak do BC Lions, mimo że jeszcze kilka dni temu trenował na Stadionie Olimpijskim.

Kontrakty zawodników zwykle skonstruowane są w taki sposób, aby mogły zostać rozwiązane w przypadku oferty klubu z NFL czy CFL. W takiej sytuacji kluby muszą reagować jednak błyskawicznie, wyszukując zastępców na równie wysokim poziomie.

Fot. Twitter

Filip Skalski

Udostępnij

Translate »