Świątek zagra w US Open o cenne punkty i 3,6 mln dolarów
Za tydzień wystartuje US Open – ostatni turniej wielkoszlemowy w tym roku. Iga Światek powalczy w nim o cenne punkty i rekordowe 3,6 mln dolarów.
Numer jedne światowego, żeńskiego tenisa zna już smak zwycięstwa amerykańskiego wielkiego szlema. Wygrała w tym turnieju dwa lata temu. Przed rokiem niespodziewanie odpadła w czwartej rundzie, a jej pogromczynią była Łotyszka Jelena Ostapenko. W związku z tym Świątek zdobyła tylko 240 punktów. Podczas gdy jej największe rywalki: druga w rankingu WTA Aryna Sabalenka 1300, a Coco Gauff 2000. Polka ma więc spore szanse na powiększenie przewagi nad rywalkami.
Pierwsza runda US Open rozegrana zostanie 26 i 27 sierpnia. Finał zaplanowano na 7 i 8 września. Poza Świątek w USA wystąpią również Magda Linette i Magdalena Fręch. W turnieju męskiego singla zobaczymy Huberta Hurkacza. Wrocławianin, który w lipcu przeszedł operację kolana, powoli wraca do pełni sił. Co prawda skreczował w ostatnim turnieju w Cincinnati, ale jak przyznał, z kolanem jest wszystko dobrze. Doskwierały mu natomiast mięśnie pleców, łydki i uda.
Poza cennymi punktami rankingowymi tenisistki i tenisiści powalczą o gigantyczne wręcz nagrody finansowe. Zwycięzcy turnieju singlowego kobiet, jak i mężczyzn dostaną 3,6 mln dolarów. Finaliście należy się 1,8 mln dolarów. Za zwycięstwo w pierwszej rundzie dostać można 100 tys. dolarów.