Ile zarobiła Linette? Rekordowa pula Australian Open

W półfinale Australian Open Magda Linette niestety musiała uznać wyższość Aryny Sabalenki. Mimo to Polka osiągnęła w Australii swój największy sukces w karierze, a do tego wzbogaciła się o niesamowitą kwotę. Na jakie nagrody mogą liczyć uczestnicy tegorocznego Australian Open? Pula jest rekordowa.

W puli tegorocznej edycji Australian Open znalazło się 76,5 miliona dolarów. To absolutny rekord w historii turnieju i jednocześnie wzrost o 3,4 proc. w stosunku do ubiegłego roku.

Najwięcej oczywiście zarobią zwycięzcy – zarówno w rywalizacji mężczyzn, jak i kobiet nagrodą za wygranie turnieju jest 2,975 mln dolarów. To równowartość niemal 13 mln złotych! Drugie miejsce wyceniono na 1,625 mln dolarów, czyli ponad 7 mln złotych. Za awans do półfinału Magda Linette zainkasowała 925 tys. dol, a więc ponad 4 miliony złotych! To 20 proc. jej łącznych zarobków w ciągu całej, 12-letniej kariery.

Koniec pięknego snu Linette. Polka poza finałem Australian Open.

👉 https://t.co/remLUVYqsj pic.twitter.com/vQ3lRWJeJj
— TVN24 Sport (@tvn24sport) January 26, 2023
 

Ćwierćfinaliści zarobili w tym roku po 555 tys. dol, a więc 2,4 mln złotych. Iga Świątek, która tym razem dotarła jedynie do czwartej rundy, wzbogaciła się o 338 tys. dol, a więc niemal 1,5 mln złotych. Taką samą nagrodę otrzymał Hubert Hurkacz, który również odpadł w 1/8. Trzecia runda to 228 tys. dol, druga to, 159 tys. dol, a pierwsza 106 tys. dol.

Nieco inaczej kształtują się nagrody za rywalizację w deblu. Za wygraną w całym turnieju można wzbogacić się o 695 tys. dolarów, a więc 3 mln złotych. Porażka w finale to zarobek 370 tys. dol (1,6 mln złotych). Jedną z tych dwóch kwot zainkasuje zatem Jan Zieliński, który dotarł na sam szczyt Australian Open. Półfinaliści zarobili po 370 000 tys. dol, a ćwierćfinaliści po 116,5 tys. dol. Awans do trzeciej rundy wyceniono na 67 tys. dol, do drugiej na 46,5 tys. dol, a pierwszej 31 tys. dol.

Podobają Ci się nasze teksty? Wesprzyj nas na BuyCoffee! To dzięki Wam treści na TheSport.pl nadal mogą być ogólnodostępne. Dziękujemy za regularne odwiedzanie naszego portalu!

Fot. Wiki Commons