Kobiety w sporcie zarabiają mniej. Pay gap jest ogromny!

Przeciętna Amerykanka zarabia 83 proc. tego, co przeciętny Amerykanin. To oficjalne statystyki Bureau of Labor Statistics. Ta wyraźna dysproporcja praktycznie się nie zmienia od ponad dekady: różnica w wynagrodzeniach między mężczyznami a kobietami oscyluje między 80 a 84 proc. od 2004 roku.

Pay Gap płciowy w sporcie

Różnica między mężczyznami a kobietami różni się w zależności od branży. Potwierdzają to badania Payscale. W branży prawnej występuje najmniejsza dysproporcja, wynosząca 61 proc., podczas gdy sektory sztuki, rozrywki i sportu plasuje się znacznie powyżej średniej, osiągając nawet 96 proc. różnicy. Choć w sporcie podjęto wiele kroków w dążeniu do równości płac, nierówności wciąż istnieją.

Każda liga i organizacja sportowa ma swoją własną strukturę wynagrodzeń i świadczeń. Jednak poziom płac różni się w zależności od dyscypliny sportowej, ale analiza popularnych amerykańskich dyscyplin sportowych ukazuje wspólną rzeczywistość: zawodniczki regularnie zarabiają mniej niż mężczyźni.

Koszykówka (NBA & WNBA):

  • Mężczyźni: 10 776 383 dolarów
  • Kobiety: 113 295 dolarów

Golf (PGA & LPGA):

  • Mężczyźni: 1 042 917 dolarów
  • Kobiety: 346 360 dolarów

Piłka nożna (MLS & NWSL):

  • Mężczyźni: 471 279 dolarów
  • Kobiety: 54 000 dolarów

Tenis – Top 100 (ATP & WTA):

  • Mężczyźni: 1 589 024 dolarów
  • Kobiety: 1 039 141 dolarów

W koszykówce różnica między średnimi zarobkami mężczyzn i kobiet jest wyraźna. Mężczyźni w NBA mają znacznie wyższe wynagrodzenia w porównaniu do zawodniczek grających w WNBA. W tenisie, choć różnica jest mniejsza niż w innych dyscyplinach, mężczyźni wciąż mają wyższe wynagrodzenia niż kobiety.

Te statystyki jednoznacznie wskazują na obecność wyraźnej dysproporcji płacowej między mężczyznami a kobietami w zawodowym sporcie. Mężczyźni często zarabiają znacznie więcej niż potentatki w tych samych dyscyplinach sportowych, co podkreśla istniejący problem nierówności płacowej w sporcie zawodowym.

 
Brak wyraźnej poprawy od dekady

Porównując płace w 2012 i 2022 roku widać pewien trend. Widoczny jest znaczący wzrost zarobków najlepiej opłacanych sportowców. W przypadku obu płci kwoty wzrosły dwukrotnie. W 2012 roku bokser Floyd Mayweather zarobił o 103 proc. więcej niż tenisistka Maria Szarapowa (85 do 27 mln dolarów). W 2022 roku niewiele się zmieniło. Futbolowy gwiazdor Leo Messi zarobił o 87 proc. więcej niż gwiazda tenisa Naomi Osaka (130 do 51 mln dolarów). Pomimo wzrostu wypłat dla najlepiej zarabiających kobiet w 2022 roku, różnica między zarobkami mężczyzn i kobiet w sporcie pozostaje znacząca.

Tenis świeci przykładem

Podczas gdy dysproporcje płacowe się nie zmieniły, istnieje jeden aspekt na liście dziesięciu najlepiej opłacanych sportowców według magazynu Forbes. W 2023 roku TOP 10 wśród kobiet były tenisistkami, podczas gdy 10 lat wcześniej na liście znajdowały się również zawodniczki startujące w NASCAR, łyżwiarstwie figurowym i golfie.

WTA podejmowała kroki w celu zwiększenia równości płacowej między swoimi zawodniczkami, a obecnie wszystkie cztery główne turnieje tenisowe oferują równe nagrody pieniężne, zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet. Jest to tylko jeden ze sposobów, w jakie sporty zawodowe pracują nad poprawą nierówności płacowej. Jednak wciąż mamy przed sobą jeszcze drogę do przebycia.

Bloomberg News niedawno określiło piłkę nożną jako „przyszłość sportu w Ameryce”, a jej popularność wyraźnie wzrosła w Stanach Zjednoczonych. W sezonie 2018/19 federacja zgłosiła łączny przychód w wysokości 115 128 170 dolarów, co stanowi wzrost o 160 proc. w ciągu ostatniej dekady. W 2019 roku 14 milionów osób obejrzało zwycięstwo żeńskiej reprezentacji USA w piłce nożnej nad Holandią, zdobywającym Puchar Świata FIFA dla Kobiet – o 10,5 miliona widzów więcej niż w ich występie finałowym z 2001 roku.

Mimo to minimalna płaca w NWSL wynosi 36 tys. dolarów. W MLS stawki zaczynają się od 85 tys.

Od inauguracji sezonu żeńskiej ligi koszykówki WNBA w 1997 roku, najwyżej opłacana zawodniczka koszykówki kobiet zarabiała mniej niż najniżej opłacany zawodnik NBA. W sezonie 1997/98 debiutanci NBA zarabiali o 176 proc. więcej niż debiutantki WNBA. A chociaż ta różnica nieznacznie się zmniejszyła na początku lat 10. XXI wieku, to jednak do końca dekady ponownie wzrosła, osiągając poziom 182%.

Minimalna płaca w WNBA wynosi 60 tys. dolarów, podczas gdy w NBA kwota wynosi 953 tys. dolarów. Przepaść!

Udostępnij

Translate »