Podróże sposobem na integrację młodzieży i seniorów (wywiad)
Kilkuetapowa kampania „Cudowna Podróż” to najnowsza inicjatywa Stowarzyszenia Projekt Tarnów. Projekt ma promować międzypokoleniową turystykę, a do jego popularyzacji zaangażowano influencerów. O intrygująco brzmiącej idei rozmawiamy z Prezesem Projektu Tarnów, Grzegorzem Sokołowskim.
Jednym z zamysłów kampanii jest niwelowanie ograniczeń cyfrowych, z którymi mierzą się osoby starsze, często niekorzystające w ogóle z komputera bądź telefonu. Pomagać mogą im wnuki i wnuczki, często zdecydowanie bardziej biegłe w tym temacie. Na pytania dotyczące kampanii odpowiada Grzegorz Sokołowski.
Naszą rozmowę chciałem rozpocząć od pytania, czym właściwie jest Projekt Tarnów. Jak przedstawiłby pan organizację osobom, które słyszą o niej po raz pierwszy? Jakie są cele organizacji?
Grzegorz Sokołowski: Jesteśmy organizacją pozarządową, która istnieje od 2010 roku, a fundamentem do powstania było wspólne działanie na gruncie inicjatyw młodzieżowych. Od tego czasu przeszliśmy stopniową ewolucję, sprofesjonalizowaliśmy się i po 13 latach jesteśmy organizacją realizującą coraz większe projekty.
Ale podstawą pozostaje młodzież?
Nadal jednak naszą podstawową grupą odbiorców jest lokalna i regionalna młodzież. Tak też było w przypadku „Cudownej Podróży”, bo odbiorcami też są młodzi ludzie. Rdzeniem działania są projekty dla młodzieży związane z programem Erasmus+. To organizujemy najdłużej i najwięcej projektów odbywa się właśnie w jego ramach.
Bardzo wyraźnie podkreśla pan rolę i znaczenie młodzieży dla całego projektu. Skąd więc pomysł, by promować turystykę wśród osób starszych?
Inspiracją do projektu „Cudowna podróż” jest młodzież, bo to jednak ona odgrywa kluczową rolę w realizacji, choć rzeczywiście beneficjentami są seniorzy. Docieramy jednak do starszych poprzez osoby młode i cały czas obracamy się wokół grupy docelowej.
A skąd wybór akurat takich narzędzi przy realizacji tego projektu? Dlaczego influencerzy? Dlaczego konkursy? Dlaczego media społecznościowe?
Influencerzy mają bardzo dużą rzeszę odbiorców i są najlepszym sposobem dotarcia do młodych ludzi. Poprzez nich, a zwłaszcza wybranych przez nas, aktywnie działających na polu turystyki influencerów, chcieliśmy dotrzeć do młodzieży. A zwłaszcza do chętnie podróżujących młodych ludzi, którzy mogliby zabrać na wymarzoną podróż babcię czy dziadka.
A konkurs? Cieszył się dużym zainteresowaniem?
Zdecydowanie. W chwili naszej rozmowy konkurs cały czas trwa, jednak zgłoszeń jest już kilkadziesiąt i przed nami nie lada wyzwanie związane z wyborem laureatów. Z tak szerokiej palety odpowiedzi uczestników niełatwo będzie wybrać zwycięzców.
A co mogą dawać młodszym podróże ze starszymi i odwrotnie?
Przede wszystkim dla młodszych ludzi to okazja do poznania perspektywy życiowej starszych, którzy mają ogromne doświadczenie, wiedzę i unikatowe spojrzenie na rzeczywistość. Wspólne podróże są okazją na wymianę spostrzeżeń i wspaniałą przygodę oraz spędzenie wspólnego czasu integrująco, międzypokoleniowo.
Osoby starsze wydają się być grupą bardzo trudną, jeśli chodzi o popularyzowanie wśród nich turystyki. Czy są bariery, z którymi trzeba szczególnie się mierzyć?
Chyba ograniczenia cyfrowe. Statystyki Głównego Urzędu Statystycznego sugerują, że w grupie wiekowej 65-74 tylko niecałe 50% osób korzysta jakkolwiek z urządzeń elektronicznych, a telefony i aplikacje w dobie cyfryzacji, także turystycznej, mają ogromne znaczenie. Dlatego osoby starsze trzeba odpowiednimi kanałami przekonywać, a być może także uczyć w zakresie korzystania z oferowanych możliwości. Dzięki naszemu projektowi także dzięki osobom młodym. Wydaje mi się, że udało nam się znaleźć ku temu odpowiednie narzędzia.